Obecna sytuacja na rynku sprawia, że hodowcy coraz częściej decydują się na samodzielnie wytwarzanie mieszanek treściwych. Niskie ceny zboża oraz utrzymujące się wysokie ceny pasz pełnoporcjowych, zachęcają do wykorzystania potencjału własnej produkcji rolnej. Dzięki temu można znacząco obniżyć koszty produkcji mleka, a co za tym idzie – zwiększyć dochodowość gospodarstwa.
Dlaczego warto przygotowywać własne mieszanki paszowe?
Oszczędność
Przygotowanie mieszanek treściwych we własnym gospodarstwie najczęściej wiąże się ze znacząco
niższymi kosztami niż w przypadku zakupu gotowych pasz – korzystamy z własnej bazy paszowej, nie musimy opłacać marży firmy paszowej, a dzięki przemyślanym zakupom możliwe jest
korzystne pozyskanie niezbędnych komponentów.
Wykorzystanie zbóż z własnego gospodarstwa
Także zboża, które nie osiągają parametrów wymaganych dla zbóż konsumpcyjnych mogą być z powodzeniem wykorzystane jako
baza do wytworzenia pasz gospodarskich. Zamiast kupować drogie mieszanki pełnoporcjowe, w dawce żywieniowej można uwzględnić relatywnie tanie zboża i w ten sposób uzyskać lepszy wynik ekonomiczny chowu.
Możliwość wykorzystania roślin białkowych z własnego pola
Obecnie ARiMR, poprzez dopłaty bezpośrednie, zachęca do stosowania
płodozmianu. Do upraw świetnie wpisujących się w te zalecenia wchodzą rośliny bobowate o wysoko białkowych nasionach (groch czy bobik), które później można użyć w dawce paszowej jako dodatkowe źródło białka.
Kontrola nad składem mieszanki
Decydując się na mieszankę pełnoporcjową, musimy przyjąć narzucony nam przez producenta skład.
Tworząc mieszanki treściwe w gospodarstwie sami decydujemy, jakie komponenty zostaną użyte i mamy całkowitą kontrolę nad składem paszy.
Lepsze dopasowanie do potrzeb stada
W przypadku własnej mieszanki możemy wytworzyć paszę według potrzeb stada i w każdej ilości. Dzięki temu żywienie krów w naszym stadzie jest w pełni dopasowane do ich potrzeb, a skład mieszanki
bardzo szybko można dostosować do zmiennego zapotrzebowania.
Uzupełnienie pasz objętościowych
Po zbadaniu sianokiszonek, czy kiszonki z kukurydzy, mamy pełen obraz bazy paszowej w gospodarstwie. Dzięki uzyskanym informacjom możemy w pełni wykorzystać potencjał zwierząt, uzupełniając w paszy treściwej odpowiednie składniki pokarmowe bilansujące całą dawkę –
mamy jak najpełniejsze wykorzystanie pasz objętościowych.
Bogaty skład witaminowo-mineralny
Większość gotowych pasz pełnoporcjowych nadal wymaga dodatkowej suplementacji witaminowo-mineralnej. Tworząc własne mieszanki treściwe, dobieramy odpowiedni premiks, który będzie najlepiej pokrywał potrzeby naszych zwierząt – może to być np.:
wsparcie wątroby, ograniczanie poziomu komórek somatycznych, czy
poprawa zacieleń.
Użycie gotowych mieszanek pełnoporcjowych dla sporej ilości rolników wydaje się być łatwiejsze i lepsze dla stada. Ale czy tak jest w rzeczywistości?
Chciałbyś sam przygotowywać pasze we własnym gospodarstwie, ale nie wiesz jak prawidłowo zbilansować mieszankę?
Warto skorzystać z pomocy profesjonalistów – doradca żywieniowy, po przeprowadzeniu wywiadu i zapoznaniu się z gospodarstwem jest w stanie ułożyć dawkę w pełni dopasowaną do konkretnego stada, zaspokajającą potrzeby zwierząt i wspomagając hodowcę w realizacji wyznaczonych celów. Można również skorzystać z gotowych rozwiązań przetestowanych przez doradców żywieniowych. Skontaktuj się z Ewro Serwisem – tel.: 538 817 106.
Przykładowe mieszanki paszowe
Mieszanka 18%: zboża (63%)
+
Amirap Standard (33%)
+
Naszmix KWM Max (4%).
Białko: 18%. Energia: 6,8 MJ.
Mieszanka 21%: zboża (51%)
+
Amirap Standard (45%)
+
Naszmix KWM Max (4%).
Białko: 21%, energia: 6,7MJ.
Kosz zakupu gotowej paszy pełnoporcjowej o zawartości 18% białka i energii 6,1-6,5 MJ to około 1400-1700 zł – cena jest uzależniona od składu mieszanki.
Przedstawiona mieszanka 18% to koszt 1250-1300 zł, a mieszanka 21% około 1400 zł. Jest nie tylko tańsza, ale ma wyższą wartość energetyczną niż gotowe mieszanki, zawiera pełną dawkę witamin i minerałów oraz żywe kultury drożdży w dawce funkcyjnej.
Materiał ukazał się w „Magazynie Najbliżej Rolnika” nr 1/2024 (18)