Stres cieplny u bydła – praktyczne spojrzenie na potencjalny spadek produkcji mlecznej

Stres cieplny u bydła – praktyczne spojrzenie na potencjalny spadek produkcji mlecznej

Udostępnij

Bydło/Artykuł

20 października 2023

Spis treści

Udostępnij

Okres upałów to czas na letni audyt stada oraz obory. Spóźnione działania oraz rozpoczęcie ich pod wpływem pojawienia się wysokich temperatur, a także modyfikacje żywienia w zakresie dodatków i składu TMR nie zawsze dają spodziewane efekty. Jak zatem uniknąć stresu cieplnego w chowie bydła?

 

Co wpływa na pogłębienie efektu stresu cieplnego?

W pierwszej kolejności analizie należy poddać obiekt, w którym znajduje się stado. Trzeba sprawdzić go pod kątem ruchu powietrza, wilgotności, częstotliwości usuwania obornika, ściółki i dostępu do wody.

Zależnie od wyposażenia obiektu, sprawdzeniu mechanicznemu i technicznemu powinny podlegać kurtyny, wentylatory i mieszacze powietrza oraz przepływ strumienia przez luki kalenicowe i wszelkie inne otwory służące do wentylacji, wraz z ustaleniem, czy występują martwe strefy zalegającego powietrza.

Kolejnym czynnikiem istotnie wpływającym na wystąpienie (lub nie) stresu cieplnego jest przemyślenie strategii żywienia (dawka, dodatki), przygotowanie TMR, częstotliwość podgarniania i pora wykonania dawki głównej.

Wpływ techniki doju oraz rodzaju dippingu określi również potencjalne pogorszenie jakości mleka i możliwości ograniczenia wzrostu poziomu komórek somatycznych. 

Również wzięcie pod uwagę wcześniejszego zabiegu usuwającego nadmiar owadów, wpłynie pozytywnie na obniżenie poziomu komórek somatycznych.

Dopiero po wykonaniu powyższych czynności, można podjąć się programowania struktury i jakości dawki TMR, uwzględniając pasze objętościowe oraz treściwe, jakimi dysponujemy w gospodarstwie, i dopasować je do dni laktacji stada oraz jego potrzeb. 

Dzień laktacji stada określa nam, jakie jest bieżące zapotrzebowanie na białko, energię, włókno, odżywianie witaminowe, makro- i mikroelementy oraz substancje neutralizujące zwiększającą się ilość wolnych rodników w tym okresie. Bardzo istotne jest określenie średniego udoju stada z korektą na grupę fresh, która pobiera o około 15-25% suchej masy mniej niż reszta stada.

Taki audyt najlepiej wykonać pisemnie. Powinny znaleźć się w nim punkty krytyczne, które muszą zostać poprawione. Warto jego punkty przedyskutować z pracownikami, dla lepszego zrozumienia przez nich problemu i skali zagrożeń, które mogą wyniknąć z niedostatecznej dbałości o zwierzęta w okresie wysokich temperatur. 

Ostatni etap to ustalenie, na jakie odchylenie może pozwolić sobie gospodarstwo. Co ważne, należy pamiętać, by odchylenie nie spowodowało wdrożenia programu specjalnego, ratującego stado z powodu nieprzewidzianych sytuacji (np. miesięczny okres z temperaturą powyżej 35 st. C).

Dlaczego to jest istotne? 
Profilaktyka jest wielokrotnie tańsza od impulsowych działań ratunkowych po fakcie – spadku mleka. Praktycy wiedzą, że naprawa stada po kwasicy, ketozie, utracie zacieleń, zwiększonej somatyce często trwa kilka miesięcy.


Jak przeciwdziałać stresowi cieplnemu u krów?


Wychodząc naprzeciw, przeanalizujmy minimalny wkład pracy, pozwalający przygotować się na ewentualne niespodzianki.

Należy zadbać, by w obiekcie znalazły się wentylatory, mieszacze powietrza ustawione w jednym kierunku, zaciągające powietrze od strony zacienionej, w rozstawie około 35 m (ilość rzędów legowiskowych x długość obiektu). Dodatkowo pamiętać trzeba o napływie wody do poideł (najlepiej z lustrem wody, o napływie min. 20 l na minutę), maksymalnie opuszczonych kurtynach oraz otwartym prześwicie kalenicowym. Należy także zwiększyć o ½ częstotliwość automatycznego usuwania obornika (delta, robot), co spowoduje zmniejszenie parowania i obniżenie wilgotności; w przypadku ściółki legowiska ścielimy 2x dziennie.

Przygotowanie TMR warto przesunąć na godziny wieczorne, z min. 4-krotnym podgarnięciem dawki wieczorem, a także dodać niewielką ilość melasy, aby ograniczyć sortowanie paszy na stole.
Należy także wprowadzić stałą dostępność do buforu na stole paszowym. 

Należy również stosować pasze wnoszące „zimną energię”, w postaci Prosoi Fat wprowadzającej do dawki aż 11 MJ NEL. Prosoja Fat, oprócz pełnowartościowego białka sojowego, dostarcza 190 g naturalnego tłuszczu sojowego chronionego obróbką termiczną.

Kolejnym aspektem jest prawidłowe ustalenie zapotrzebowania witamin, makro- i mikroelementów, które będą usuwały skutki pojawiających się wolnych rodników. Jak wiadomo, tego typu dodatek ogranicza wystąpienie wzrostów temperatury żwacza, a zatem ułatwia oddanie nadmiaru ciepła.

Przypomnieć należy także, że sztuka, która produkuje średnio 35 l mleka o standardowych parametrach, musi otrzymać w 50-tym dniu laktacji około 700-800 g różnych dodatków, aby utrzymać prawidłowy poziom produkcji. W bilansie uwzględniamy około 190 g Ca, 86 g P, 84 g Na, 58 g Mg, 1000 mg wit. E i inne, które znajdują się w specjalnie dobranej na ten okres mieszance witaminowo-mineralnej Elitpak Multi PMBLE.